Grudniowe zużycia

W tym miesiącu wreszcie poluzowało mi się na półce z pielęgnacją. Wreszcie widzę kawałek wolnego miejsca;D


Na poczatek kosmetyki o których już pisałam na blogu. Zdania o nich nie zmieniłam, wiec nie ma sensu pisać o nich jeszcze raz.

3 sztuki
Na zdjęciu jest też kwas hialuronowy 1,5% z Naturalis. Myślałam, że już o nim Wam pisałam. Sprawdziłam i jednak nie było takiej notki. W skrócie napiszę, że był ciut lepszy od 1% - ego. Najczęściej używałam go jako bazy pod makijaż. Rewelacji nie było i raczej nie skusze się ponownie;/

7sztuk + 1 próbka

Balea, ach Balea


11. Balea Seidenglanz Haarmaske Pfirsich + Seide stumpfes & glanzloses Haar (ohne silikone)
Cudowny, orzeźwiający zapach gruszki! Tak, dla mnie niemieckie brzoskwinie pachną jak dojrzała, żółta gruszka, pycha;) Do tego maska fajnie nabłyszczała włosy bez zbędnego obciążenia.
200ml/?


12. Balea Volume Effect Haarspray 4 Extra Stark
Najfajniejszy ze wszystkich lakierów Balea jakie miałam do tej pory! Pewnie jeszcze do niego kiedyś wrócę;)
300ml/6-10zł


13. Barwa Ziołowa szampon brzozowy do włosów normalnych i suchych
Niezastąpiony szampon do mycia pędzli.
250ml/4zł

14. Yves Rocher 3 Thes Detoxifiants aksamitne mleczko do demakijazu z wyciągiem z 3 herbat

Jak już Wam kiedyś pisałam nie przepadam za demakijażem mleczkami. Niestety na stanie mam jeszcze dwie sztuki do zużycia. Zima to dobry okres dla mleczek, ale to z YR dodatkowo niezbyt ładnie mi pachniało. Zbyt intensywnie i mnie po prostu męczyło;/
200ml/?


15. Beauty Friends Collagen Essence Mask Sheet Pack
Przyjemny kosmetyk, ale szału nie zrobił. Chociaż muszę się przyznać, że trzymałam ją na buźce dużo krócej niż producent zaleca, więc może dlatego nie zauważyłam lepszego efektu.
23g/8zł

16. Romantic Professional regenerujący szampon i balsam do włosów suchych i zniszczonych
Próbki pochodzą z listopadowego ShinyBox'a. Wystarczyły mi na jedno porządne użycie. Chętnie poużywałabym ich dłużej;)


17. Gal serum pod oczy kosmetyki w kapsułkach
Są niezłe, ale nie tak dobre, żebym do nich wróciła;/ U mnie dużo lepiej spisują się kapsułki Dermogal A + E i w dodatku mogę nałożyć je na całą twarz.

18. Wibo preparat do usuwania skórek

Całkiem zapomniałam, że o nim już kiedyś pisałam.


19. H&M, piękny (kadzidlany) zapach, którego nazwy nie znam;/

20. Odlewki i miniaturki
Wzięłam się za zużywanie drobnicy zapachowej;)

- Currara Taboo
nuta głowy: ylang - ylang, bergamotka
nuta serca: fiołek, cynamon
nuta głębi: paczula, ambra, ciemne drzewo
50ml/55zł
Ciekawy zapach, ale nietrwały.

- Guerlain Aqua Allegoria Flora Nerolia
nuta głowy: olejek petitgrain (z liści drzewa pomarańczowego).
nuta serca: kwiat pomarańczy, jaśmin;
nuta bazy: kadzidło.
Raczej nie dla mnie. Coś mnie w nim drażni i chyba to będzie kwiat pomarańczy;/
125ml/300zł

- Max Mara Max Mara
nuta głowy: soki roślinne, imbir, cytryna sycylijska
nuta serca: magnolia, orchidea, biała lilia
nuta bazy: trzcina cukrowa, piżmo, drewno egzotyczne.
Najładniejszy z całej trójki, jednak nie spodobał mi się na tyle, żeby marzyć o pełnowymiarowym flakonie.
40ml/195zł

Koniec

W styczniu zamierzam kontynuować wykańczanie próbek, odlewek i miniatur! Zbieranie ich tylko zajmuje mi miejsce i tworzy bałagan.

A Wy macie jakieś zużyciowe postanowienia na styczeń?

Komentarze

  1. U mnie też spore denko w grudniu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. oo ;) sporo udało ci się zużyć ;) gratuluję.

    OdpowiedzUsuń
  3. Duże denko :) Fajna buteleczka tych perfum :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie Ci poszło, nie znam niczego ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Sporo tego nazbierałaś. Szkoda że Balei nie ma w Rossmannach :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Pamiętam ten zapach z H&M, był bodajże rok temu na zimę i mocno się nad nim zastanawiałam. Trochę żałuję, że ostatecznie go sobie odpuściłam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja muszę przyjrzeć się bliżej innym zapachom z H&M-u:)

      Usuń
  7. Najważniejsze, ze kosmetyki w miarę regularnie schodzą:)

    OdpowiedzUsuń
  8. smutno mi, nic Twojego nie miałam :( ja jeszcze mam końcówkę kremu, którego planuję na dniach dokończyć i też zrobię podsumowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Sporo ci tego wyszło. Niestety żadnego z tych kosmetyków nie znam :(

    OdpowiedzUsuń
  10. gruszkowa maska, ach marzenie

    OdpowiedzUsuń
  11. Brzoskwinia pachnąca gruszką, też dobre ;) Grunt, że zapach przyjemny :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Patrząc na Twoje zużycia przypomniało mi się, że też mam korektor Bell tylko nie wiem gdzie.. zaginął gdzieś najwyraźniej.
    Ze zużyciami w grudniu u mnie kiepsko..grudzień do mnie nie należał

    OdpowiedzUsuń
  13. Trochę tego zużyłaś ;P. Nic z tych rzeczy nie miałam ;).

    OdpowiedzUsuń
  14. Lakier Balea właśnie dopisałam do mojej listy "do kupienia".
    Co do próbek, miniaturek etc. to również mam postanowienie by wykańczać jak najwięcej :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty