Pink Dragon Fruit czyli mój pierwszy sampler od YC

PINK DRAGON FRUIT - Pitaja czyli Smoczy Owoc, który zakwita tylko nocą.

W moim małym pokoiku często woski są za mocne i muszę je gasić po 10 minutach. Słyszałam, że samplery są delikatniejsze i dlatego postanowiłam wypróbować chociaż jeden. 
Wybór był bardzo spontaniczny. Początkowo planowałam kupić kokoska, ale nie był dostępny w moim sklepie;/ Lubie owocowe zapachy, więc bez większego zastanowienia kliknęłam smoczy owoc.



Sampler idealnie pasuje do latarenki z Pepco;)


Niestety zawiodłam się bo sampler jest praktycznie nie wyczuwalny! Może to wina tego konkretnego zapachu? Na szczęście w internecie czytałam, że dziewczyny palą też samplery w kominku, tak jak woski. Spróbowałam i tak to działa, wreszcie poczułam jak pachnie Pink Dragon Fruit;)


Sam zapach mnie nie zachwycił;/ Jak dla mnie jest zbyt płaski. Nie powiem jest przyjemny, ale jakoś mnie nie urzekł. Gdyby to był mój pierwszy zapach od YC pewnie nie zdecydowałabym się na dalsze eksperymenty.

Znacie smoczy owoc? Przypadł Wam do gustu?

Komentarze

  1. Nie znam, ale zdecydowanie wolę woski - te sampler to jakaś lipa sama w sobie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam świece i woski YC, ale na polskiej stronie aromatella.pl też znajdziesz świetnie pachnące świeczki i woski, a ceny są bardzo przyjazne. Kupuję stamtąd regularnie i jestem zachwycona!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z aromatelli miałam woski Little Hotties, w sumie to jeszcze je gdzieś mam;)

      Usuń
  3. A mi bardzo podoba się ten lampion. :) Jeśli chodzi o stamplery itp. z yc to nie mogę się wypowiedzieć bo nigdy ich nie miałam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. uwielbiam ten lampion z Pepco;) można do niego włożyć też podgrzewacz;)

      Usuń
  4. podobno palenie sampli jako woski daje fajny efekt --> może spróbuj w ten sposób ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam kiedys wosk o tym zapachu, ale zupełnie go nie pamietam- chyab byl bez rewelacji;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tego zapachu nie miałam. Ale YC kupuje tylko w słoiku, naprawde długo sie palą i zapach jest wyczuwalny do samego końca świeczki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja chyba pozostanę przy woskach:) chciałabym poznać jak najwięcej zapachów, więc z woskami będzie taniej;)

      Usuń
  7. ja tam nie znam, już mi przeszło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe, ja palę woski i świeczki tylko do wiosny, później już sobie odpuszczam aż do jesieni;)

      Usuń
  8. Jakoś wolę woski i świece, sampler jakoś mi tak słabiej pachnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mialam samplerek Wedding Day i bardzo mi przypasowal :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no to jest szansa, ze wszystko zależy od danego zapachu;/

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty