Out of Africa Naturalne mydło do każdego rodzaju skóry Vanilla

Naturalne mydło to podstawa mojej wieczornej pielęgnacji twarzy. Od jakiegoś czasu (około 2-3 miesięcy) używam sobie mydła z żyrafą, które udało mi się zakupić w TK Maxxie, czyli jak większość moich naturalnych mydeł. Kosztowało mnie ono około 15zł za 120g. Przy jego wydajności cena jest naprawdę niska. Czasem stosuje je też do mycia ciała, głównie wtedy gdy jestem w podróży.


Mydło jak to mydło, dobrze myje, oczyszcza i jak przystało na naturalny produkt nie wysusza i nie podrażnia skóry. Czyli jest dobrze ;) Dodatkowo mydło bardzo ładnie pachnie wanilią. Niestety zapach jest krótkotrwały i średnio intensywny.

Największym plusem tego produktu jest skład. Krótki i naturalny.

Skład:
Butyrospermum Parkii, Vanilla Plantifolia Oil, Elaeis Guineensis (Palm) Oil, Cocos Nucifera Oil, Vegetable Gliceryn, Sea Salt, Aqua


Jestem zadowolona z tego mydła, bo naturalne produkty zawsze się u mnie sprawdzają, ale nie odnalazłam w tym mydle nic co skusiłoby mnie do ponownego zakupu. Ostatnio nawet się zastanawiałam, które mydło było na tyle dobre, aby do niego wrócić? I jedynie co mi przyszło do głowy to mydło Aleppo z olejem laurowym. Z tego co pamiętam, to ten produkt zauważalnie poprawił wygląd mojej cery. Pisałam o nim tu, wtedy trochę narzekałam na zapach, ale po dłuższym namyśle, to do niego właśnie chce wrócić. Tyle, że tym razem sięgnę po inną firmę i większą zawartość oleju laurowego.

Mydło Out of Africa w wersji Vanilla polecam jako ciekawostkę do wypróbowania. Szukajcie go w TK Maxxie lub na iHerb.com. Na iHerb koszt jednego mydła to niecałe 3 dolary i możecie wybierać spośród różnych wersji: lawenda, wanilia, morela, mięta, werbena, zielona glinka. Jest też wersja bezzapachowa oraz czarne mydło.

Dajcie znać czy macie jakieś doświadczenia z mydłami Out of Africa?

Atina.

Komentarze

  1. Mydła w kostce stosuję jedynie do mycia rąk. Zawsze wydawały mi się mało higieniczne. Wersja miętowa mogłaby mi się podobać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja swoje mydlo trzymam na drewnianej mydelniczce w której nie zbiera się woda i jest ok;) naturalne mydło w kostce nie wysuszają i nie podrażniają delikatnej, wrażliwej cery, warto spróbować chociaż raz;)

      Usuń
  2. Nigdy nie miałam tego mydełka. Muszę przyznać, że mydła w kostce nie należą do moich ulubionych. Jeśli chodzi o mycie twarzy to ostatnio lubuję się w piankach :). Ale zapach wanilii lubię.
    Najlepszego w Nowym Roku :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja uwielbiam mydła w kostce, ale kiedyś też za nimi nie przepadałam, więc wiem o czym piszesz ;))) Dziękuję i Tobie również życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!

      Usuń
  3. Nie spotkałam się z tą marką, ale zaciekawiłaś mnie. Bardzo lubię mydła w kostkach (naturalne) i używam głównie ich. :-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty