Perfumowa chiejlista 2017/2018

W swoich zapasach mam kilka flakonów perfum, ale po głowie chodzą mi już nowe zapachy ;D Te które dziś Wam przedstawię znam bardzo dobrze z próbek i z miniaturek. Wiem, że ich zakup będzie mnie ogromnie cieszył i dobrze służył. Jedynie co mnie ogranicza to ceny i chęć minimalizmu w każdej dziedzinie mojego życia. Dlatego zakup tych pachnideł rozkładam na końcówkę tego roku i cały przyszły 2018 rok. Myślę, że to rozsądny przedział czasowy ;)

 Oto moja lista:



1. Yves Saint Laurent Black Opium EDP
W Black Opium podoba mi się zarówno zapach jak i flakon. Nawet już zamówiłam go sobie na eBay'u, ale okazał się on być starym egzemplarzem, który nie pachniał już tak jak powinien. Na szczęście sprzedawca przyjął zwrot bez problemu. Chciałam upolować go w okazyjnej cenie, ale się nie udało;/ Sam zapach jest ciepły, słodki i otulający. Dosyć trwały i naprawdę mi przypasował. Jeszcze kiedyś będzie mój;)))

Nuta głowy: różowy pieprz, gruszka, kwiat pomarańczy
Nuta serca: kawa, jaśmin
Nuta podstawy: paczuli, wanilia, cedr

2. Gucci Rush EDT
Ten zapach poznałam bardzo dawno temu. Nagle sobie o nm przypomniałam i zapragnęłam przypomnieć mojemu nosowi jak pachnie Rush. Z tego co pamiętam to jest on również ciepły i otulający. Jak na  wodę toaletową bardzo trwały i intensywny.

Nuta głowy: gardenia, frezja, róża
Nuta serca: wanilia, jaśmin
Nuta podstawy: paczuli, wetiwer, koriandr, drzewo sandałowe, korzeń kuskusu

3. Chanel Coco Mademoiselle EDP
Zawsze marzyły mi się perfumy Chanel. Swojego czasu lubiłam Chance, ale ostatnio poznałam Mademoiselle i to one teraz mnie kuszą.

Nuty głowy: sycylijska pomarańcza, kalabryjska bergamota
Nuty serca: róża, orientalny jaśmin.
Nuta podstawy: indonezyjska paczula, haitańska wetyweria, wanilia z Réunion, białe piżmo.

4. Kenzo Jungle Elephant EDP
Aktualnie mam miniaturę słonika klik, ale wiem, że jak tylko ją wykończę (używam jej bardzo oszczędnie;d) to na pewno będę chciała mieć pełnowymiarowy flakon, minimum 50ml. Ten zapach ma w sobie to coś! Zbiera wiele komplementów;)

Nuta głowy: mandarynka, kardamon, kumin, goździk (korzenny)
Nuta serca: ylang-ylang, lukrecja, mango, heliotrop
Nuta bazowa: paczula, wanilia, ambra, cashmeran

Przy okazji robienia tej notki zauważyłam, że większość moich ulubieńców ma w nucie bazy paczule i wanilię. Może tym tropem powinnam iść wybierając kolejne zapachy :)

A Wam jakie perfumy się marzą?
Atina.

Komentarze

  1. Odpowiedzi
    1. Ja tez :) w dodatku koleżanka moja ciągle ich używa i ciągle mi przypomina, że muszę je mieć :d

      Usuń
  2. Początkowo Black opium nie interesował mnie zupełnie, a teraz coś między nami zaczęło iskrzyć :]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czasem tak bywa, że nie od razu lubimy się z zapachem ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty